Na terenie między Łazami, Unieściem i Mielnem od 1936 roku znajdował się niemiecki poligon doświadczalny łodzi latających i baza wodnosamolotów.

Dzisiaj, odwiedzający to miejsce, może zobaczyć budynki hangarów i wieżę kontrolną, a także ruiny dystrybutorów, fragmenty torów kolejowych, cysterny. Pod ziemią kryją się obiekty obronne, w których wnętrzu może zmieścić się ponad pięćset osób. Budowle robią wrażenie także na dzisiejszych inżynierach. Wiele z obiektów militarnych jest zasypanych. Sztormy odsłaniają włazy i mury niezbadanych, tajemniczych budowli i przejść. Mieszkańcy okolicy twierdzą, że pod ziemią znajdują się także korytarze prowadzące z terenu poligonu do centrum wsi.

Wody jeziora także kryją wiele tajemnic tamtych czasów, na nim przecież odbywały się liczne eksperymenty. Jego dno wciąż nie jest zbadane. Za to wiadomo już, że pod dnem jeziora umieszczono gigantyczne zbiorniki paliwa, a na dno jeziora prowadzi betonowa szosa. Jej przeznaczenie, jak i innych podziemnych budowli, do końca nie jest znane. Przypuszcza się, że betonowa trasa służyła jako pas startowy dla wodnosamolotów, a budynki były magazynami. Jednak to nie jedyne funkcje jakie mogły pełnić te budowle. Tereny nad jeziorem Jamno po wojnie stały się własnością polskiego wojska. Dziś jest to teren dostępny dla wszystkich. Miejsce to jest pełne atrakcji dla miłośników wszelkich tajemnic i dziejów wojennych.